Rozdział 9 ❤❤❤

Jak to wyjeżdżasz?

-Przepraszam cie Asia, ale musze jechać do domu do babci, nie gniewasz się?

-Nie no co ty- powiedziałam, a chłopak porzegnał sie ze wszystkimi i poszedł

Amber

Po wyjściu Charlsa podeszłam do taty

-Tatusiuuuuu

-Co chcesz?- zapytał

-A mogłabym zostać dzisiał u Leo na noc?- zapytałam słodko

-Yh, no dobra tylko nie chce zostać neszcze dziadkiem- zaśpiał sie tato

-Spokojnie- odpowiedziałam i podeszłam do Leo

-Hej kotku- powiedział

-Hejka-odpowiedziałam- wiesz, może jednak przyjde do ciebie na noc- powiedziałam kreśląc różne wzorki na jego torsie

-Wiedziałem, że sie zgodzisz- odpowiedział chytrze

-Ok, tylko wstąpie do domu po jakieś ciuchy na jutro

-Ok- odpowiedział i pojechaliśmy. Leo poszedł do siebie a ja do siebie po swoje rzeczy. Weszłam do pokoju i spakowałam piżame i ciuchy na jutro

-Gdzie sie wybierasz sis- zapytał Asia

-Ide do Leo- odpowiedziałam cicho

-Na noc- zapytała podejźliwiem

-Może- odpowiedziałm speszona

-Siostra, nie denerwuj się- powiedziała

-Czym mam sie denerwować- zapytałam

-No wiesz, przeciesz wiem że wy i tak kiedyś no ten... wiesz...

-Ty i Charls też

-Ale mi i jemu jeszcze daleko, a wy już to prawie robiliście

-Wiem...

-Ale jak coś, to zawsze przyjć do mnie, może i jesteśmy siostrami ale też przyjaciółkami i mówimy sobue o wszystkim

-Tak, jak coś między nami zajdzue to ci powiem

-Idź już bo ukochany czeka- zaśmiała sie

-Ide, ide- powiedziałam i wyszłam. Po chwili byłam już pod domel Leo. Od razu zapukałam i otworzył mi Leo.

-Hej kochanie- przywitał sie

-Hej misiu-odpowiedziałam i lekko go pocałowałm i weszliśmy do środka.

-Dzień dobry- przywitałm się z mamą Leo

-Witaj, miło cie widzieć, Leo dużo o tobie opowiadał- powiedziałe pani Lee, na co ja się zaśmiałam

-Panią też miło widzieć- odpowiedziałam

-To dobrze dzieci, ja już wychodze. Tylko jak jutro wruce to dom ma być w całości- pogroziła palcem

-Tak jest- zasalutował Leo

-To do widzenia dzieci

-Do widzenia- odpowiedziałam

-Cześć mamo- powiedział Leo

-Wiedziałeś, że jej nie będzie- zapytałam kiedy pani Lee wyszła.

-Może- odpowiedział

-To ja zaniose twoje rzeczy na góre

-Pójde z tobą

-Ok to jesteś głodna- zapytał

-Troche- odpowiedziałsm

-To choć do kuchni

-Ok, a co jemy?- zapytałam

-Kanapki z nutellą- zapytał

-Jasne- odpowiedziałam, po czym zjedliśmy i poszliśmy na góre

-Ok, to tam jest łazienka- wskazał palcem na drzwi- ręczniko są w szawce, a żel stoi na szafce pod prysznicem

-Ok, to ty idź sie pierwszy kąpać

-No dobra- powiedział i wyszedł, a wrucił po 15 minutach

-Ok już jestem, teraz ty

-Już ide- powiedziałam i wyszłam

Leo

Gdy Ambi weszla do łazienki, to zorientowałem się, że nie wzieła piżamy, chciałem jej o tym powiedzieć, ale pomyślałem, że sama ją sobie weźmie. I tak jak myślałe po chwili zawołała

-Leo! Mógłbyś mi podać piżame!

-A mogłabyś sama ją sobie wziąć

-Nie

-Czemu- powiedziałem z chytrum uśmieszkiem

-Bo jestem w samej bieliźnie- powiedziała

-Mi to nie przeszkadza- powiedziałem

-Ale jestem gruba

-Nie jesteś

-Yh, no dobra- powiedziała i wyszła. Wyglądała nieziemsko.

                                                           (Bez tej nażutki)

Aż oczy mi się zaświeciły

-Wow, wyglądasz wow

-Wyglądam strasznie

Amber

Weszłam do łazienki i wzięłam prysznic, po prysznicu zorientowałam się że nie wzięłam ze zobą piżamy. Wtedy krzyknęłam do Leo żeby mi ją podał, ale nie. Kłuciliśmy się troche ale postawił na swoim.

-Wow, wyglądzasz wow- powuedział

-Wyglądam strasznie- powiedziałm

-Wyglądasz uroczo- powiedział przysuwając się do mnie i zaczął mnie całować. Całowaliśmy się bardzo namiętnie, aż w końcu zabrakło mi powietrza i sie od siebie odsuneliśmy. Leo usiadł na łużku, a ja podeszłam do swojej torby i wyjęłam piżame. W tym czasie Leo pidszedł do mnie od tyły, objął w tali, położył głowe na moim ramieniu i zaczął całować w szyje, co bardzo mi się spodobało, lecz po chwlili ocknęłam się i odsunełam.

-Coś nie tak?- zapytał

-Nie tylko chce się ubrać- powiedziałam i włożyłam piżame. Wyglądałam mniej więcej tak:

-Bez niej wyglądałaś lepiej- powiedział Leo, na co się zaśmiałam

-Idziemy spać- zapytałm

-Nie chce mi się spać- powiedział Leo

-Wsumie mi też nie, to co robimy- zapytałam, na co on zrobił mine pedofila

-Nawet o tym nie myśl- powiedziałam

-No przecierz żartuje- powiedział

-Ej, zgadnij co ostatnio dała mi Asia- powiedziałam

-No nie wiem, jakąś sukienke czy coś w tym stylu?- zapytał

-No nie koniecznie, dała mi tabletki antykoncepcyjne

-Co?- zapytał z niedowierzeniem Leo

-Tak, bk ona myśli że my wiesz...

-YYYYY.... ok- powiedział ciśgle zszokowany Leo- to co robimy

-Może coś obejrzymy- zaproponowałam

-Jasne a co- zapytał brunet

-Może igrzyska śmuerci- zaproponowałam

-Świetny pomysł- powiedział chłopak. Oglądaliśmy chwile, ale po jakimś czasie film przestał nas interesował i zaczeliśmy się napiętnie calować. Po chwili Leo zaczął schodzić z pocałunkami na szyje....

^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

No hej misie! Jak tam? Jak się podoba rozdział?

Jak myślicie czy Leo i Ambi zrobią to?

I przepraszam za błędy ale pisze na tablecie i przepraszam jeszcze za to że rozdział taki krótki, wiem, wiem miał być dłuższy, ale obiecałam że będzie dzisiaj i jest, a jest prawie 23:00, ale jutro napewno będzie dłuższy.

SZYTASZ=KOMENTUJESZ=MOTYWUJESZ

Pozdrawiam ~W